FALSTART!
W meczu inaugurującym rundę wiosenną przegrywamy na własnym stadionie z Sokołem Domaradz 0-3!
Pierwszy oficjalny mecz w 2017 roku w wykonaniu naszej drużyny nie poszedł tak jak oczekiwaliby sobie tego zarówno kibice jak i sami zawodnicy.
Od początku meczu to niestety Sokół narzucił swój styl gry. Przeciwnicy grali bardzo mądrze piłką, nasi zawodnicy pozostawiali bardzo dużo miejsca na boisku swoim rywalom. MKS był blisko zdobycia bramki już w 3. minucie meczu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym, jednak z tej sytuacji wychodzimy obronną ręką. Przez dalsze minuty nie potrafimy wyjść ze swojej połowy i stworzyć dogodnej sytuacji do zdobycia bramki, gdyż Domaradz stosował bardzo wysoki pressing. W 11. minucie gry po błędzie naszej defensywy rywale zdobywają bramkę na 0-1 strzałem do pustej bramki. Niespełna 4. minuty później, jeden z naszych graczy fauluje rywala na około 25 metrze i zostaje podyktowany rzut wolny dla przeciwników. Do piłki podchodzi jeden z zawodników przyjezdnych i świetnym strzałem pokonuje naszego bramkarza, który był bezradny w tej sytuacji. Kilka minut po stracie drugiej bramki po raz kolejny nieprzepisowo zatrzymujemy jednego z rywali i zostaje podyktowany rzut wolny, który po raz kolejny wykorzystują gracze Sokoła. Po 18. minutach gry jest 0-3. Staramy się zdobyć bramkę kontaktową, lecz nasza gra w tym spotkaniu pozostawiała wiele do życzenia. Pierwszy strzał na bramkę oddajemy dopiero w 27. minucie, jednak bramkarz przyjezdnych dobrze interweniował w tej sytuacji. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i po 45. minutach gry schodzimy z boiska bardzo rozczarowani. Drugie połowa meczu była bardzo wyrównana. Byliśmy kilka razy blisko zdobycia bramki, jednak szczęście się do nas nie uśmiechało i byliśmy bezradni wobec dobrze broniących się piłkarzy MKS-u.
Można jedynie dodać, że gra naszego zespołu wyglądała bardzo słabo i nie możemy sobie pozwalać na popełnianie tak prostych błędów. Miejmy nadzieję, że wszystko to co nie wychodziło nam najlepiej skorygujemy na treningach i następne spotkania zagramy bardziej skoncentrowani i na 100% swoich możliwości.
Gratulujemy drużynie Sokoła za bardzo dobry mecz w ich wykonaniu, natomiast dla nas jest to kubeł zimniej wody przed kolejnymi meczami i powód do cięższej pracy na treningach.
Już w następną niedzielę wybierzemy się na bardzo trudny teren , a mianowicie do Golcowej, gdzie będziemy podejmować tamtejszy LKS. Już dziś serdecznie zapraszamy na to niezwykle ciekawie zapowiadające się spotkanie!
Komentarze