ZGODNIE Z PLANEM!

W meczu drugiej kolejki "Serie B" pokonujemy na własnym boisku Sokół Domaradz 4-1!

Długo musieliśmy czekać na zwycięstwo naszej drużyny w meczach oficjalnych. Po 23 spotkaniach w końcu zdobywamy 3 punkty!

Mecz zaczynamy odważnie. Naciskamy na Domaradz, tworzymy kilka dogodnych sytuacji, jednak brakuje ostatniego podania. Przyjezdni nie pozostają dłużni i straszą nas kontrami rozgrywanymi szczególnie z prawej strony boiska. Na nasze szczęście ataki Sokoła kończą się niecelnymi strzałami. Pierwszy cios zadajemy w 23 minucie spotkania, kiedy to G. Kaznowski decyduje się na rajd ze środka boiska i kończy go bramką na 1-0! Chwilę później nasz kapitan chybi w sytuacji san na sam z golkiperem przyjezdnych i na przerwę schodzimy z jednobramkowym prowadzeniem. Kilka minut po zmianie stron pada bramka na 2-0 za sprawą Jakuba Tarkowskiego, który wykorzystuje dobre zagranie Rafała Malika i precyzyjnie umieszcza piłkę w prawym rogu bramki! Niespełna 10 minut później, niestety tracimy bramkę po stałym fragmencie gry... Dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę honorową zamienia jeden z obrońców Sokoła Domaradz. Po stracie bramki próbujemy odpowiedzieć, jednak nasze akcje nie przynoszą większych korzyści. Goście także próbują powalczyć o kolejnego gola, jednak nasza defensywa nie dopuszczała do większego zagrożenia pod naszą bramką. W 80 minucie ręką w polu karnym ewidentnie zagrywa obrońca przyjezdnych, a arbiter wskazuje na rzut karny. Piłkę 11 metrów od bramki ustawia Rafał Pielech i pewnym strzałem umieszcza ją w siatce. 3-1! Kilka minut przed końcowym gwizdkiem dobijamy Sokół i pieczętujemy zwycięstwo po pięknej bramce w samo okienko świetnie w tym meczu dysponowanego Kaznowskiego!

Cieszy wygrana i zdobyte 3 punkty od bardzo dawna. Tego potrzebowaliśmy. Niestety były momenty chaotycznej gry, których trzeba się wystrzegać. Mokra murawa także nie pomagała. Przy odrobinie szczęścia ten wynik mógł być wyższy, jednak zabrakło w niektórych momentach zrozumienia i wykończenia akcji. Szanse na podtrzymanie dobrej formy będą w kolejną niedzielę w Hłudnie, do którego już dziś zapraszamy!